środa, 6 lutego 2013

Wyzwanie fotograficzne:) Dzień 3

Moja interpretacja pomarańczowego to słoiczek z plastrami pomarańczy w syropie cynamonowym. Zrobione z przyjaciółkami w pewne zimowe popołudnie. Idealne do herbaty.
Ten jeden słoiczek został po okresie bożonarodzeniowym...
Czekał na to wyzwanie;), bo oprócz kredek córki chyba nic pomarańczowego w domu nie mam:)


21 komentarzy:

  1. To kiedy zapraszasz na herbatkę? ;)
    Bardzo fajne zdjęcie, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze:)
      W moim domu drzwi są prawie zawsze otwarte;)

      Usuń
  2. co tu dużo gadać... wygląda pięknie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jak dobrze działa, w taki zimowy wieczór;)

      Usuń
  3. ja chcę ten przepis na pomarańćze:)

    OdpowiedzUsuń
  4. plastry pomarańczy w syropie cynamonowym, hmmm brzmi bardzo interesująco :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale mi smaka narobiłaś. Jak to zrobić?

    OdpowiedzUsuń
  6. Fantastycznie wygląda i pewnie tak samo smakuje!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam właśnie w kubku:) sama narobiłam sobie smaka robiąc zdjęcia..

      Usuń
  7. Interesujące... muszę spróbować... ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne zdjęcie! Przepis wart przetestowania :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Z tego co czytałam, wspominałaś coś o zarzutach do swoich umiejętności fotograficznych :P nie wiem tylko gdzie znajdujesz ich brak. Bardzo udana fotka i to już trzecia. A takiego miodku chętnie bym spróbowała :)Motto bardzo prawdziwe :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj, czekałam na Twoje odwiedziny:) Umiejętności naprawdę nie mam, muszę się sporo napocić, żeby coś z tego wyszło. Brakuje mi bardzo wiedzy, teorii, która dałaby trochę więcej pewności.
      Na miodek pomarańczowy zapraszam do siebie. Może kiedyś się uda;)

      Usuń
    2. ha... żebym tylko wiedziała gdzie Cię szukać ;) może rzeczywiście by się kiedyś udało ;)

      Usuń
    3. Na pewno się uda. Pokieruję Cię odpowiednio:)

      Usuń
  10. Odpowiedzi
    1. Nom....:) i takie proste do zrobienia, 3 minutki, no w porywach 5;)

      Usuń

Bardzo dziękuję za Twój komentarz - każdy sprawia mi dużo przyjemności:)