Znałam te prace już jakiś czas, ale wczoraj odnalazłam ich autora.
Ji Lee to grafik, urodzony w Seulu, wychowany w Sao Paulo, a pracujący i mieszkający w Nowym Jorku. W swoim zawodowym życiu popełnił prace dla Facebooka, Google, Saatchi&Saatchi. Od wczoraj jestem jego wielką fanką. Uuuuwielbiam taką inteligentną grafikę.
Same prace nie wymagają chyba żadnego większego komentarza. Są po prostu genialne, błyskotliwe i takie proste.
Zobaczcie sami:
Warto też zobaczyć animowane interpretacje jego prac TUTAJ:
Są jeszcze fajniejsze!
zdjęcia pochodzą ze strony Ji Lee: pleaseenjoy.com oraze ze strony whitezin.com.
Znam znam i uwielbiam !
OdpowiedzUsuńJa jestem zauroczona;)
OdpowiedzUsuńrewelacja !!! cudowne te grafiki
OdpowiedzUsuńPrawda?
Usuńco za prostota , a jak fascynuje
OdpowiedzUsuńogladam to i uśmiech nie schodzi mi z twarzy
:-)
Myślę sobie, ze w tej prostocie siła;)
UsuńZawsze podziwiałam takich twórców. Są geniuszami w swojej dziedzinie. Dziękuję za przypomnienie :)
OdpowiedzUsuńJak ja się cieszę, że wzięłaś udział w wyzwaniu, bo poznałam Twoje miejsce :)
I wzajemnie Emilia:) Wprawdzie to wyzwanie wykończyło mnie czasowo i intelektualnie - dawno tak nie kombinowałam;) - ale warto było.
UsuńMiło mi :)
UsuńCo do wyzwania, to biorę w nich udział od sierpnia co miesiąc, ale w tym miesiącu było mega dużo osób. Będąc cały ten tydzień w domu, bo chorowałam, mąż poza domem... mogłam jakoś to ogarnąć, ale nie wiem czy za miesiąc wezmę udział. Przy tak licznej ilości uczestników jest to wyczerpujące. Też uważam, że warto, ale za miesiąc nie będę miała tyle czasu, by pozaglądać choćby do większości.
Pozdrawiam.
Bardzo mi się podobają. Podobne tematy mieliśmy na zajęciach z grafiki.. określono słowo wpleść w obraz. Ja dostałam "modlitwe" która stała się ławkami w gotyckim kościele... Eh... kiedy ostatni raz miałam pastele w ręku?:)
OdpowiedzUsuńpiękności, podziwiam!!
OdpowiedzUsuńgenialne!
OdpowiedzUsuń