To cudeńko zostało zaprojektowane przez Hansa Wegnera w 1949 i ugruntowało pozycję Danii, jako lidera w dziedzinie nowoczesnego projektowania. Produkowane jest w dalszym ciągu, już ponad pięćdziesiąt lat.
Inspiracją dla jego stworzenia były portrety duńskich kupców siedzących na chińskich krzesłach w stylu Ming. Podobieństwo uderzające, no rzekłabym plagiat:)
Mam wrażenie, że to krzesło, jak każda ikona, pasuje do każdego wnętrza. Do mojego też. Tak więc Święty Mikołaju, ekhm, ekhm...
zdjęcia: wegnerwishbonechair.com, casa vogue, fjellby.no, galenfrysinger.com, blog.ferm-living.com, lovenordic.blogspot.com.au,
Ola lubię uczyć się w dobrym towarzystwie ...dzięki :))) no i niech święty łaskawy ci będzie :)
OdpowiedzUsuńJa też dzięki tym postom dużo się uczę:) A co do Mikołaja...lista jest długa, więc chyba wymięknie:)))
UsuńWitaj Olu, fajny post! inna nazwa krzesla H.Wegnera to CH 24 :) Tez dlugo oj dlugo o nich marzylam (min. na moim blogu). Ale sw Mikolaj nie przyszedl ;) W koncu sama je kupilam i jestem szczesliwa posiadaczka trzech sztuk. Naprawde je sobie chwale, sa niesamowice wygodne. Niestety ze wzgledu na moje dzieci musze siedzisko chronic przed przybrudzeniem tak wiec chcac nie chcac kupilam w koncu poduszki ;)
OdpowiedzUsuńSerdecznosci Alice
PS. czy moge zalinkowac cos o literach na moim blogu?
Droga Alice, będę zaszczycona:)
UsuńTaaaaak, bardzo taaaaaak:)
OdpowiedzUsuńNo...:)
Usuń