Tuż przed moim wyjazdem na wymarzony (i śmiem twierdzić zasłużony;)) urlop przyszedł tak bardzo wyczekiwany i mój ulubiony brulion od Mimi i Zorkiego...
W sam raz do walizki:) a tytuł tak bardzo nastraja urlopowo...
Jeżeli jeszcze nie macie, to gorąco zachęcam - może zostały jeszcze jakieś wolne egzemplarze..bo to naprawdę cudowna przypominajka o tym, co jest w życiu ważne.
A jak już kupicie to zajrzyjcie na koniec - oczywiście po przeczytaniu:) - miałam swój maleńki wkład w tę publikację. Pękam z dumy, więc nie mogłam się pohamować, żeby się nie pochwalić...mimo, że bardzo się starałam;)
A ja ściskam Was z baaaardzo daleka.
w takim razie udanego wypoczynku:)))) ach znalezc sie teraz w takim przyjemnym miejscu... pozdrawiam cieplo:)
OdpowiedzUsuńBardzo miła ucieczka o tej porze roku...
UsuńWspaniałego urlopu, móstwo wrażeń i relaksu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco
Dziękuję, niestety już się skończyło:)
UsuńOla ja tu tutoriale świąteczne, a Tobie lato w głowie :))) ALE MASZ FAJNIE :) wszyscy już chyba mają to wydanie ,a ja nie wiem nawet za bardzo o co chodzi :))) ale się doszukam ,jak się znam :)))
OdpowiedzUsuńwypoczywaj, a jak powrócisz rób wianek !!! buziole
No właśnie zaczęłam spisywać listę zakupów do wszystkich zaplanowanych dzieł świątecznych, trochę późno, ale ponoć robienie rzeczy na ostatnią chwilę to domena ludzi zdolnych i tego się trzymam:)
UsuńUdanego wypoczynku...nie muszę chyba dodawać, że zazdroszczę :-)
OdpowiedzUsuńSama już sobie też zazdroszczę, bo powrót jest bolesny:)
UsuńJa czekam na swój... w zaprzyjaźnionej cukierni ma być odłożony...:) No i genialne zdjęcie! Odpoczywaj kochana!
OdpowiedzUsuńUdanego urlopu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńNo i mam swój egzemplarz i Ciebie też przeczytałam - super! :) Buziaki
OdpowiedzUsuńMała rzecz a jak cieszy;)
Usuń