Już są. Dotarły.
Trochę to trwalo i w sobotę zaczęłam się nawet lekko niepokoić, ale już są! :)
Moje świąteczne litery od z Al z Czary z Drewna.
Zanim je dostałam wymyślałam jak będą wyglądały - jak je pomaluję, dlatego zamówiłam je z surowego drewna i nawet wszystko przygotowałam..
Ale takie surowe drewniane wyglądają tak pięknie... więc na razie stoją sobie i czekają, aż podejmę decyzję...
Część Ola!
OdpowiedzUsuńa wiesz, że wiele osób zamaiawia surowe litery w celach samodzielnego malowania a potem czytam, że "jednak nieeee, bo są takie ładne"
cieszy mnie to baaaardzo!!!
:) a mnie cieszy strasznie mój absolutnie pierwszy komentarz na blogu:)))
OdpowiedzUsuńdzięki Al i za literki i za komentarz. Mała rzecz a cieszy:)
też uwielbiam literki :) i zawsze szukam drogi by je zrobić sama , faktycznie w surowej postaci też wyglądają super :)pozdrowionka
OdpowiedzUsuń