sobota, 6 kwietnia 2013

H jak huśtawka!

Moje wielkie niezrealizowane i chyba nierealizowalne w moim malutkim domu marzenie.  Jeszcze takie z czasów dzieciństwa.
Huśtawka.
A nie, przepraszam, w dzieciństwie miałam huśtawkę - taką, którą się wieszało na hakach wkręconych w framugę drzwi. Trzeba było podnieść jeden szczebelek, żeby się na nią wgramolić:). Kto miał taką?


Aranżacje z huśtawką w roli głównej są urzekające i wcale nie dziecinne.
Kto nie chciałby tak pobujać w obłokach....















zdjęcia: trust me I'm a designer, artanddesign.com, cornerhouse.blog.com, smallrooms.tumbrl.com, vtwonen.nl

8 komentarzy:

  1. Tratata byłam bardzo, bardzo blisko
    tym bardziej, że na niektórych zdjęciach widać bardziej hamak niż huśtawkę :-))))
    miłego bujania :-))
    a zapomniałam ... oczywiście, że i u mnie była huśtawka, jedno skojarzenie to jak się rozbujałam to byłam poobijana ( mieszkanie 38 M2), dwa to jak już wyrosłam z huśtawki a i tak w nią się wciskałam .. łatwo nie było hihihih

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) tak, zdecydowanie jesteś zwyciężczynią konkursu na H;)

      Usuń
  2. Rety że ja się nigdy nie domyślę przykładowej literki !!! ;)
    Huśtawka to moja miłość i marzenie ! Retyyyy <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marysia, jest jeszcze tyle liter w alfabecie....

      Usuń
  3. Ja chcę tę z ostatniego zdjęcia! :) Świetne te huśtawy, ja sznur już zakupiłam, wiosną wieszam na drzewie dechę na pięknej jutowej linie (niby dzieciakom, ale sama też będę bujać w obłokach ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak ja żałuje, że nie mam w ogródku żadnego drzewa....

      Usuń
  4. Chcę wszystkie !! Mieć huśtawkę albo hamak w mieszkaniu to moje ogromne marzenie.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za Twój komentarz - każdy sprawia mi dużo przyjemności:)